Lipiec

Filmy: 4

Minionki: 3/10

Rozczarowanie. Uwielbiam te postaci i nadal dostarczają wiele humoru, ale to lepsze na wieczorny niedzielny seans w domu niż wizytę w kinie. Czuć zmęczenie materiału. Lepiej powrócić do starszych częśći.

Lost River: 3/10

Słabiutko, Gosling szuka, ale błądzi, zamiast własnego stylu autorskiego, mieszanka czyichś stylów. Fabuły brak

W głowie się nie mieści: 5/10

Standardowo dla Disneya. Bardzo przyjemne kino, które spodoba się i dzieciom, i dorosłym. Nie na długo zostanie w pamięci, ale to świetnie spędzony czas.

Terminator Genisys: 1/10

Ja się pytam, po co było kręcić ten film i w ogóle kto dał im takie pozwolenie? Cameron powinien się wstydzić za swoje ostrożne słowa na ten temat, ach ta poprawność. Powinien to zajechać, bo niegodne to nawet stać obok oryginalnych dwóch filmów. Żałosne widowisko.

Książki: 1

Christopher Priest - Rozłąka: 7/10
Ależ intryga i odwzorowanie realiów wojennych. Do samego końca nie wiadomo czego się spodziewać. I ja to kupuję. Chciałbym zobaczyć film.

Czerwiec

Filmy: 1

Jurassic World - 1/10
Bezwstydna kalka pierwszej części. Absrudy, głupoty, brak scenariuszowej logiki. Tylko humor i efekty specjalne wynagradzają, ale to i tak co z tego, skoro te dwa elementy mogę znaleźć w każdym innym efekciarskim gniocie? Lipa.

Serial: 1

Gra o Tron (sezon 5) - 5/10

Absolutne zaskoczenie. Niestety, negatywne. Generalnie jasna sprawa - końcówka zostawiła mnie z otwartą szczęką, twórcy posunęli się daleko - jedno wielkie WOW! Ale czy to wystarczy? Dla mnie to zdecydowanie za mało. Serial nie ma już tego klimatu co kiedyś. Pierwszy sezon oglądałem jak na szpilkach - każdy odcinek.

Książki: 1

Damy z Grace Adieu - 3/10
Klimatyczne fantasy, ale niewiele z niego wynika. Czyta się łatwo, szybko i przyjemnie, po czym odkłada się na półkę i zapomina, że w ogóle się to czytało.